Nie będziesz już musiał jiggować niczym innym. Nie wierzysz? Sprawdź...
Lubisz łowić drapieżniki metodą opadu? Pewnie, że tak! W końcu to jedna z bardziej emocjonujących metod wędkarstwa. My także uwielbiamy jesienne ostukiwanie dna. Tym bardziej, że mamy w ofercie przynęty, które idealnie się do tego nadają... Woblery wibrujące Impulse to przynęty stworzone do jiggowania. Zarówno wersja 10g, jak i 20g z dobrymi efektami kuszą sandacze, szczupaki, okonie, sumy i bolenie, czyli wszystkie drapieżniki pływające w zbiornikach z wodą stojącą.
Zaletą przynęt Impulse jest konstrukcja umożliwiająca łowienie w szerokiej warstwie wody, w łowiskach o zróżnicowanej głębokości. Trzy otwory znajdujące się w górnej części przynęt pozwalają na dobór charakteru pracy pod kątem naszych oczekiwań i upodobań ryb. Wydłużony korpus przynęty idealnie imituje rybki typu ,,minnow", a zamieszczona w nim grzechotka, subtelnie podkreśla pracę woblera. Akcja przynęt Impulse jest naturalna, gęsta i płynna. Mocne kotwice VMC dopełniają całości i budują poczucie pewności podczas zacięcia i holu.
Tej jesieni, zarówno sandacze, jak i szczupaki, łowiliśmy najczęściej na głębokości od 3 do 7 metrów. Zaczepialiśmy przynętę za ostatni otwór (ten najbliżej tylnej części przynęty) i prowadziliśmy wabiki delikatnymi skokami nad dnem. Podbicia były krótkie i częste, a przynęta pracowała dość agresywnie z dużą wibracją, co podobało się drapieżnikom. Łowiliśmy w łowiskach o dość nieregularnym dnie, a ryby ustawiały się w delikatnych zagłębieniach.
Woblery wibrujące są bardzo ciekawą alternatywą dla przynęt miękkich uzbrojonych w główki jiggowe, czy czeburaszki. Warto pamiętać, że na łowiskach poddanych silnej presji wędkarskiej, nowoczesna przynęta, zupełnie inna od pozostałych, może okazać się prawdziwym kluczem do sukcesu. Życzymy Wam przyjemności, emocji i co najmniej takich samych wrażeń podczas odkrywania zalet przynęt SpinMad Impulse w swoich łowiskach.