Za nami niesamowity weekend w Amsterdamie! Jednak zanim opiszemy wam zawody Open Street Amsterdam, chcielibyśmy opisać Wam w kilku słowach nasz trening!
Do Amsterdamu dotarliśmy w sobotę rano. Na miejscu czekali na nas Dennis Horvath i Dominic Dominique Kleijwegt pochodzący z Holandii. Mieliśmy dużo szczęścia, że mogliśmy ich poznać, ponieważ są bardzo towarzyscy, a ponadto mają duże doświadczenie w wędkowaniu w stylu Street Fishing.
Co więcej, znają Amsterdam co było dla nas bardzo ważne, ponieważ dzięki ich wskazówkom udało się szybko znaleźć i złowić ryby. W środku dnia dołączył do nas Torsten Rühl. Torsten to naprawdę sympatyczny facet i dobry wędkarz z największym podbierakiem.
Zanim dotarliśmy do Amsterdamu zastanawialiśmy się jakie przynęty sprawdzą się najlepiej podczas treningu i samych zawodów. Mieliśmy rację, najlepiej sprawdziły się wirujące ogonki SpinMad! To było niesamowite… Złowiliśmy naprawdę wiele pięknych okoni na 5 modeli wirujących ogonków SpinMad.
Naszym zdaniem najlepiej sprawdziły się wirujące ogonki Wir 10g oraz cała seria przynęt SpinMad Jigmaster. Złowiliśmy też kilka niewielkich sandaczy na koguty SpinMad na ciężkich główkach. Każdy złowił kilka naprawdę fajnych ryb, dlatego byliśmy bardzo zadowoleni.
Największego szczupaka podczas treningu złowił Dominique. To była niesamowita walka na delikatnym zestawie, której z uwagą przyglądał się każdy z nas. Po zmierzeniu szczupaka okazało się, że miał równe 100 cm i był dla łowcy nową życiówką!
Dennis także miał dobry dzień. Prawdopodobnie złowił więcej okoni niż my wszyscy razem, jednak tylko kilka z nich zasługiwało na pamiątkowe zdjęcie. Wieczorem już wszyscy łowiliśmy na przynęty SpinMad Wir 10g. Tego dnia były to najlepsze przynęty na okonie.
Dzięki dobrym przynętom i kolegom, którzy chętnie dzielili się z nami wiedzą, mogliśmy w szybkim tempie poznać wodę i opracować strategię na zawody. To był wspaniały dzień spędzony w Amsterdamie, wśród ludzi, ryb i niezliczonej ilości rowerów.
Serdecznie dziękujemy za pomoc, jaką otrzymaliśmy od chłopaków. Gdy tylko wrócimy w to miejsce, będziemy szczęśliwi mogąc ponownie połowić w ich towarzystwie.